Podobnie jak odkrycie, że twój nowy chłopak jest w rzeczywistości spadkobiercą tronu małego europejskiego kraju, życie bez czynszu jest czymś, o czym większość z nas będzie tylko pomarzyć. Ale istnieją prawdziwi, prawdziwi ludzie, którzy żyją tym życiem – którzy jedzą, śpią i pracują w pięciu dzielnicach, nie wydając ciężko zarobionych pieniędzy na swoje mieszkanie.
Jak oni to robią? Udało im się dokooptować konwencjonalne, ciężko zarobione równanie pieniężne i wyciąć pośrednika. Podczas gdy większość z nas zamienia pracę na pieniądze, a następnie wymienia te pieniądze właścicielowi na czynsz, ci bohema zamieniają pracę bezpośrednio na czynsz. Jednym słowem, handlują.
Na początku tego roku Profil New York Times John McGill, 57-letni stolarz, artysta i generalny naprawiacz, który od ponad 10 lat mieszka bez czynszu w Nowym Jorku (głównie w dzielnicy Red Hook na Brooklynie). Nie zawsze w tym samym miejscu – życie bez czynszu wymaga dużej elastyczności – ale zawsze w tej samej cenie. Handluje obróbką drewna, naprawami, usługami majsterkowiczów, a czasem także oryginalnymi dziełami sztuki w zamian za nocleg:
Jest w pewnym sensie wędrownym super, przebywającym czasowo w dowolnym budynku, który tego wymaga. A to może oznaczać przemieszczanie się między dowolną liczbą obozów w ciągu miesiąca, powiedział. Jego obecna baza obozowa nr 1 znajduje się w piwnicy małego budynku mieszkalnego w dzielnicy Columbia Waterfront. Powiedział, że budynek ma 110 lat, więc zawsze trzeba go dopracować.
Chociaż aranżacja McGilla jest rzadkością, nie jest to pojedyncze doświadczenie. The Wall Street Journal zdołał wyśledzić para nowojorczyków robi to samo , handel pracami do wynajęcia. Jest 25-letni muzyk, który część swojego czasu spędza podróżując w trasie, a część zajmuje się domem, opiekowaniem się zwierzętami i pobytem u przyjaciół. A także 29-latka, która wynajmuje pokój na Brooklynie i zarabia 20 dolarów z czynszu za każdą godzinę, którą spędza na pracach, takich jak pomaganie właścicielowi w sprzedaży mebli, budowanie strony internetowej i uczenie go korzystania z aparatu. Nie jest to pełna jazda, ale z pewnością pomaga zapłacić rachunki.
Jak handlować i żyć bez czynszu?
Życie bez czynszu nie jest dla wszystkich. Ale może to być dla ciebie.
Zapytaj właściciela
Być może jesteś już bliżej snu, niż myślisz. 29-latka opisana w Wall Street Journal rozpoczęła swoją umowę o pracę za czynsz prostym apelem: wpadła na pomysł, by negocjować ze swoim właścicielem po bezskutecznej próbie wymiany jej usług na zmniejszenie jej więcej ponad 100 000 USD zadłużenia z tytułu kredytów studenckich. Chociaż firma pożyczkowa odmówiła, pomyślała: „Dlaczego nie spytam właściciela?”
Poznaj swoje opcje
Jeśli chcesz się przeprowadzić i być może zagłębić się w niekonwencjonalny sposób życia, masz mnóstwo opcji do rozważenia. Kiplinger zebrał zasoby, aby znaleźć miejsca, w których możesz mieszkać bez czynszu , począwszy od zostania au pair po życie na farmie, a nawet znalezienie organizacji non-profit, które mogą dopasować cię do seniorów z pustymi gniazdami szukających pomocy domowej i firmy.
Poznaj pułapki
Oczywiście każda róża ma swój cierń. Niekonwencjonalne warunki życia nie zapewniają takiej samej ochrony prawnej, jak konwencjonalna relacja właściciel-najemca. A jeśli w Twoim mieszkaniu pozostanie niewiele śladów – na przykład jeśli nie masz formalnej umowy najmu lub swojego nazwiska na mediach – trudno (lub potencjalnie niemożliwe) będzie udowodnienie adresu lub miejsca zamieszkania, kiedy tego potrzebujesz. Nie zapominaj, że wujek Sam też dostaje cięcie: handel wymienny jest technicznie formą dochodu dla IRS, więc jeśli grasz zgodnie z księgami, musisz zgłosić zniżkę czynszu jako dochód.
Czy możesz żyć bez czynszu? Czy kiedykolwiek wymieniłeś swój czas na czynsz?
