3 wskazówki, jak się rozgrzać w zimne poranki

Dowiedz Się O Swojej Liczbie Aniołów

Obecnie mieszkam w łagodnym San Francisco, ale pierwsze 23 lata mojego życia spędziłem w Chicago, mieście, w którym chłód -20ºF (czyli -29ºC) zamienia czekanie na autobus w sport ekstremalny. Przez lata nauczyłem się kilku rzeczy…



1. Zacznij dobrze dzień.

Lubię, gdy śpię w moim mieszkaniu jak najzimniej, ale nawet jeśli nie, przejście z kryjówek do prawdziwego świata może być brutalne. Aby temu zaradzić, kiedy rozbieram się do łóżka, składam piżamę i szlafrok lub legginsy i bluzę i chowam je razem ze mną pod kołdrą, z boku lub w nogach łóżka. Nigdy nie przeszkadzają, ale kiedy nadchodzi pora wstawania rano, są miłe i smaczne, rozgrzane ciepłem mojego ciała. Tak, ubieram się oraz ścielić łóżko, kiedy ja jeszcze leżę.



2. Uwięź to ciepło.

Jestem pływakiem od wielu lat, a spacer dwie mile do domu od basenu podczas zimy w college'u nauczył mnie kilku wskazówek. Przede wszystkim musisz uwięzić swoje ciepło. Bądź swoją własną gorącą kieszenią! Weź gorący prysznic, osusz się tak szybko i dokładnie, jak to możliwe, i ubierz się tak szybko, jak to możliwe. W ten sposób całe twoje cenne ciepło ciała będzie utrzymywane blisko twojego ciała. Utrzymujesz ciepło, zamiast pozwolić sobie na chłód, a następnie ponownie spróbować się rozgrzać.



39 liczba aniołów oznacza znaczenie

3. Pozwól sobie na zimno przez co najmniej pierwsze 5 minut.

Z psychologicznego punktu widzenia to jest najtrudniejsze. Kiedy na zewnątrz jest naprawdę zimno, twoje ciało może przekonywać do pozostania w domu: jest ciepło! Jest przytulnie! Tam jest ser! Ale na zewnątrz jest świeże powietrze, ćwiczenia, sprawunki i praca, a to są dobre rzeczy. Nawet jeśli odpowiednio ubrałeś się na pogodę, są duże szanse, że przez pierwsze pięć minut nadal będzie ci zimno — i tak powinno być. Jeśli wkroczysz w poważną zimę i poczujesz się komfortowo ciepło, kiedy zaczniesz się ruszać i aklimatyzować, będziesz się pocić jak wiadra! A to działa przeciwko tobie na wiele sposobów. O wiele lepiej jest najpierw poczuć chłód, potem ruszyć się, podnieść tętno — a może nawet odpiąć guzik lub dwa…

Proszę zanotować: Nie jestem doktorem! Jestem tylko dziewczyną ze Środkowego Zachodu, która uwielbia wychodzić z domu, ale nie znosi zimna. Dodaj swoje wskazówki!



*Przeredagowano z postu pierwotnie opublikowanego 1.25.13 – AB

anioł numer 1010 doreen cnota

Tess Wilson

co to znaczy, gdy widzisz 11:11?

Współpracownik



Po wielu szczęśliwych latach życia w maleńkich mieszkaniach w dużych miastach Tess znalazła się w małym domku na prerii. Na serio.

Kategoria
Zalecane
Zobacz Też: