Przeprowadziłem się do dzielnicy w budowie w Waszyngtonie i teraz nie wyobrażam sobie siebie nigdzie indziej

Dowiedz Się O Swojej Liczbie Aniołów

Drogi Stoczni Marynarki Wojennej,



Gdzie się podział cały czas? W październiku będziemy wspólnie świętować nasz piąty rok. Kiedy spotkaliśmy się po raz pierwszy w 2015 roku, byłam na zupełnie innym etapie mojego życia. Mój ówczesny chłopak, Kent, przyjął pracę w Waszyngtonie, miejscu, o którym niewiele wiedzieliśmy. On i ja mieliśmy tylko kilka tygodni na spakowanie naszego życia, znalezienie mieszkania i uczynienie nowego sąsiedztwa naszym nowym domem. Nie wiedziałam wtedy, że staniesz się tłem dla jednego z najważniejszych momentów mojego życia.



To była całkowita przypadkowość – zmieszana z odrobiną szczęścia – która doprowadziła cię do nas. Przed naszą wielką przeprowadzką przeszukałam internet w poszukiwaniu ofert mieszkań. Łatwy dostęp do życia w mieście był dla nas ważny, ale wiedzieliśmy, że będzie to sporo kosztować. Waszyngton jest konsekwentnie zaliczany do najdroższe miasta do wynajęcia w całym kraju. Mimo to, podczas polowania na mieszkanie zachowałem otwarty umysł. Byłem zdeterminowany, aby znaleźć pokój z dwiema sypialniami w naszym przedziale cenowym, ale to oznaczało, że wszystkie popularne miejsca w Waszyngtonie – Adams Morgan, Dupont Circle, Georgetown – były po prostu poza naszym budżetem.



Pewnego dnia natknąłem się na dostępną jednostkę w dzielnicy zwanej Navy Yard. To było ty ! Chociaż dokładnie nie wiedziałem który byłeś w tym czasie.

Co wiesz o Navy Yard? Pamiętam, że pytałem Kenta. Potrząsnął głową. Nie wiedział nic poza tym, że drużyna baseballowa Nationals zbudowała nowy stadion w okolicy w 2008 roku. Stadion, jak się wkrótce dowiedzieliśmy, pobudził masową rewitalizację okolicy, która przez dziesięciolecia wspierała okrętownictwo i był domem dla niektórych bardziej zróżnicowanych kulturowo i rasowo społeczności dystryktu.



Jak się okazuje, niedługo zostaniesz najgęściej zaludniona dzielnica w Waszyngtonie rozumiem dlaczego. Budynki i inwestycje pojawiają się każdego dnia, a my obserwowaliśmy, jak sąsiedztwo dosłownie buduje się wokół nas. Kiedy wprowadziliśmy się do naszego mieszkania, nasz widok z 14. piętra wychodził na ogromną dziurę w ziemi. W ciągu roku przekształcił się w kolejny wieżowiec. Słyszałem, że niektórzy nazywają tę falę rozwoju zimną lub bezduszną, ale muszę się z tym nie zgodzić. Bycie otoczonym nowością ciebie jest orzeźwiające. Ci z nas, którzy dzwonią do Ciebie do domu, będą tam od samego początku. Odgrywamy rolę w kształtowaniu tego, jak jesteś postrzegany i doceniany. Uwielbiam przyprowadzać do ciebie kolegów z Waszyngtonu i słyszeć, jak mówią: „Wow, nie miałem pojęcia ten wszystko tu było!

Mimo to fajnie jest żartować. Kiedy ludzie pytają, gdzie mieszkam, żartobliwie odpowiadam: W strefie budowy. Niektórzy mogą uznać za dużo aktywności i nowości, i to jest sprawiedliwe. Nawigacja załóg w kaskach i zablokowanych drogach może być trudna. Ale drobne niedogodności, takie jak te, są warte okazji, aby być świadkiem, jak jako sąsiedztwo wchodzisz w swoje własne i ustalasz swoją tożsamość.

co oznacza 7 11?

Być może najbardziej uderzyło mnie w tobie to, jak szybko poczułeś się jak w domu. Zaryzykowaliśmy, podpisując umowę najmu w dzielnicy w budowie. Ale w chwili, gdy rozpakowaliśmy nasze rzeczy i dostaliśmy szansę na spacer, wiedzieliśmy, że podjęliśmy właściwą decyzję. Przez lata witaliśmy w naszym domu przyjaciół i rodzinę, świętując urodziny, Święta Dziękczynienia i Święta Bożego Narodzenia. Niektóre z moich najcenniejszych wspomnień dotyczą Kent i po prostu chodzenia na spacer, chwytania lodów w lokalnej mleczarni i sprawdzania, dokąd nas prowadzisz. Dajesz aurę możliwości, która jest po prostu dobra i pocieszająca. Szczególnie uwielbiamy spacerować po malowniczym nabrzeżu wzdłuż rzeki Anacostia lub brać udział w koncercie na świeżym powietrzu latem.



Opublikuj obraz Zapisać Przypiąć Zobacz więcej zdjęć

Źródło: Tasha James

Co najważniejsze, udało mi się stworzyć prawdziwy dom na pierwszy raz w życiu. Jesteś tam, gdzie w końcu poczułem się na tyle komfortowo, że zapuściłem korzenie i powiedziałem: Wiesz co? Podoba mi się tutaj – myślę, że zostanę w pobliżu. Jesteś tam, gdzie Kent i ja staliśmy się rodziną. Tydzień przed Bożym Narodzeniem w 2017 roku przyklęknął na jedno kolano w połowie roku kładka dla pieszych w Yards Park —pod olbrzymią jemiołą — i poprosił mnie o rękę. Wyjaśnił, że długo i intensywnie myślał o tym, gdzie się oświadczy. Rozważał różne opcje, ale ostatecznie zdecydował, że nasze własne podwórko jest idealnym miejscem.

Wiem, jak bardzo kochasz Navy Yard, powiedział mi.

Na pewno.

BUŹIAKI,
Mekita


Szczęśliwych walentynek! Przeczytaj więcej listów miłosnych z sąsiedztwa tutaj .

  • Żyję powyżej 100-letniej włoskiej piekarni – i to tylko jeden z powodów, dla których kocham North End w Bostonie
  • Uwielbiam dzielnicę Virginia-Highland w Atlancie, ponieważ jest naprawdę niefajna
  • Aurora w stanie Kolorado szybko się zmienia, ale nigdy nie przestanę jej kochać
  • Mieszkam w pobliżu jednego z najczęściej fotografowanych miejsc na świecie. Oto dlaczego to kocham

Mekita Rivas

Współpracownik

Kategoria
Zalecane
Zobacz Też: