Tak naprawdę wygląda życie w nawróconym kościele

Dowiedz Się O Swojej Liczbie Aniołów

Amerykańskie kościoły zostały zbudowane w hojności w 1950 w wyniku powojennego wzrostu liczby ludności i narodowego skupienia się na wartościach rodzinnych – ale z biegiem czasu coraz więcej Amerykanów identyfikuje się jako „brak” (niezwiązani), zmuszając te miejsca do spotkanie społeczności do zamknięcia , ponieważ koszty utrzymania przewyższają liczbę wiernych. Każdego roku zamyka się od 6000 do 10000 amerykańskich kościołów. Ale zamiast burzyć te dzieła pięknej i ważnej architektury, kościoły te są przekształcane w restauracje , apartamenty , a nawet butik studia fitness .



Tak więc 12 lat temu, kiedy Elana Frankel – redaktor naczelna Kobiety i chwasty magazyn i współzałożyciel firmy roślinnego wellness Indygo i Haze …a jej mąż, Dan Tashman, zobaczył reklamę czerwonego, dawnego kościoła, w którym teraz mieszkają, to była miłość od pierwszego wejrzenia. W ciągu kilku dni kupili kościół (zbudowany w 1844 r., położony w północnej części stanu Nowy Jork) i dowiedzieli się, że był to również jednoizbowy budynek szkolny. Bycie kościołem metodystycznym — które zwykle są czymś więcej wyraźnie udekorowane niż kościoły innych wyznań — nie było obić ściennych, ikon religijnych ani witraży. W końcu rozszerzyli przestrzeń o trzy sypialnie, dwie łazienki, przestronną kuchnię i dużo przestrzeni życiowej. Jak to jest mieszkać w historycznej przestrzeni z 26-metrowym sufitem? Czytaj dalej, ponieważ Frankel dzieli się niesamowitymi historiami historycznymi – i duchami (?) – w miejscu, które ona i jej rodzina (oraz trzy kurczaki i dwa psy) nazywają domem:



Mamy ciekawych gości, jak starszy pan, który chodził tutaj do szkoły

Kiedy po raz pierwszy wprowadziliśmy się do domu, był tam 80-letni facet, który przejeżdżał obok. Pewnego dnia zatrzymał się, żeby porozmawiać i powiedział nam, że chodził tu do szkoły jako dziecko. Wspominał, że na środku pokoju (teraz nasz salon) stał piec na brzuchu i że jeśli źle się zachowujesz, to siedzisz dalej od pieca. To jakaś kara, bo, powiem ci, zimą w tym pokoju robi się zimno.



znaczenie 333 liczb aniołów

Potrzebujemy wysokiej drabiny do wymiany żarówek — i kurzu!

Czyszczenie sufitów to wyzwanie. Poza tym poprzedni właściciel zainstalował światła na oryginalnych belkach, więc gdy przepala się żarówka, musimy pożyczyć 25-metrową drabinę sąsiada. Zawsze proszę Dana, żeby odkurzył, kiedy jest tam na górze, i zwykle otrzymuję: „ Nieeeeeeeee! '

Nasz dom ma więcej niezwykłych dziwactw niż większość starych domów

Podobno w naszej dzwonnicy był kiedyś dzwon, ale według sąsiedztwa ktoś go ukradł. Niektórzy myślą, że jest zakopany gdzieś w sąsiedztwie. Mój sąsiad, który mieszka tu od lat, zawsze mówi o tym, żeby go szukać.



Nie jesteśmy w stanie wymienić desek podłogowych

Ponieważ wąskie sosnowe podłogi są oryginalne w przestrzeni, kiedy już się zejdą, nie można ich wymienić. Poza tym dom nie ma fundamentu. A więc to drewniana podłoga i brud. Kiedy pojawia się kawałek deski podłogowej, patrzysz na brud. Posyp nasiona, potem podlej i możesz wyhodować ogródek ziołowy w moim salonie. Nazywamy to życiem wewnątrz-na zewnątrz.

znaczenie liczb 444

Jesteśmy jednymi z nielicznych podmiejskich dzielnic bez garażu

To nie jest typowy podmiejski dom. Nie mamy garażu ani piwnicy. Zaleta: brak dodatkowej przestrzeni do gromadzenia bezużytecznych rzeczy. Wada: Nie ma nic do zakrycia samochodu, gdy pada śnieg.

Myślę, że mamy duchy

Kiedy po raz pierwszy się wprowadziliśmy, Dan pojechał do Chin do pracy, więc byłem tu sam… dużo. Na początku działy się drobiazgi: mam te szklane świeczniki i pewnego dnia wróciłam do domu z pracy, a stożki leżały na półce… ale kijki leżały na podłodze – nie złamane. To było bardzo przerażające.



Karmę naszego psa znajdowaliśmy w różnych miejscach. Otworzyliśmy szufladę w kuchni, a wśród sztućców pojawiły się krokiety. Wkładaliśmy stopy w buty i byłaby kupa krokietów.

Ale to, co mnie naprawdę dotknęło: naprawdę późno w nocy, kiedy byłem sam, wyraźnie słyszałem odgłosy śmiejących się dzieci biegających po schodach. Uważam, że energia duchów jest tutaj dziecinna i dowcipnisi – to trochę zabawne. Kilka miesięcy temu mieliśmy tu hydraulika i rozmawialiśmy o duchach. Powiedziałem, że kiedyś je mieliśmy, ale nie słyszałem ich od jakiegoś czasu. Dwie noce później zaczęli wydawać chichoty, przypominając mi, że wciąż są w pobliżu. Żyjesz z tym.

Czujemy medytacyjny klimat przestrzeni

Jesteśmy zarządcami przestrzeni. Czuje się jak w naszym domu i czujemy, że w nim mieszkamy, ale nie czujemy się, jakbyśmy go posiadali – bardziej, że utrzymujemy go do następnego pokolenia. Życie tutaj to wyjątkowe uczucie. Przywodzi na myśl minione lata, ale istnieje poczucie duchowości, które jest stałe. Wszyscy to czują, kiedy przychodzą.

Wiesz co: podczas huraganu Sandy wszyscy z sąsiedztwa stracili moc oprócz nas. Nasz dom stał się miejscem, gdzie ludzie podłączali telefony i robili pranie. Nad tym miejscem czuwa szczególna energia (a może to tylko duchy).

Odpowiedzi zostały zredagowane i skondensowane dla jasności.

Lambeth Hochwald

12 + 12 + 12 + 12 + 12

Współpracownik

Kategoria
Zalecane
Zobacz Też: