Ta gra planszowa pomogła mi odkryć moją miłość do domów, gdy byłam dzieckiem

Dowiedz Się O Swojej Liczbie Aniołów

Czy kiedykolwiek grałeś w Gra życia ? To klasyczna gra planszowa, w której przechodzisz przez, cóż, życie. Kiedy byłem mały, miałem obsesję na punkcie życia.



W nim gracze wybierają małą plastikową furgonetkę, aby jechać ścieżką na planszy, przez całą drogę od college'u do emerytury. Grając, zatrzymujesz się po drodze, aby rozpocząć karierę, wziąć ślub, kupić dom i mieć dzieci. Gra obejmuje również kupowanie akcji, ubezpieczenia domów, ubezpieczenia na życie i innych rzeczy wyglądających na dorosłych. Jasne, granie podczas moich formacyjnych lat wprowadziło mnie w niektóre zbyt tradycyjne kamienie milowe w życiu, ale jest tylko jeden aspekt gry, który naprawdę uczyniłem moim priorytetem: kupowanie fajnego domu.



znaczenie 666 numeru anioła

Widzisz, w grze jest wybór kart rodu lub czynów. Występują w różnych stylach architektonicznych i cenach, od słonecznego żółtego holenderskiego kolonialnego po rustykalną chatę z bali. Możesz mieszkać w domu, który wybierzesz w grze — o ile zarobiłeś na to wystarczająco dużo pieniędzy.



Opublikuj obraz Zapisać Przypiąć Zobacz więcej zdjęć

Źródło: Kurt Bilis

Nie jestem tu po to, by identyfikować sposoby, w jakie Life zbudowało kapitalistyczne ideały w moim młodym umyśle. i robić chcę porozmawiać o kartach domowych, ponieważ byłem zafascynowany tymi rzeczami.



Po zakończeniu gry tasowałem talię kart domów, analizując ich rysunkowe cechy i klasyfikując je od moich najbardziej ulubionych (oczywiście różowy wiktoriański) do najmniej ulubionych (tandetny poziom podziału). Pamiętam, że byłem zdezorientowany kartą Tudorów i zapytałem mamę, czym właściwie był dom Tudorów. Wspólnie sprawdziliśmy kartę, przeprowadziliśmy małe badania i Tam , zrozumiałem, które domy w moim mieście były w stylu Tudorów. Pamiętam, jak wybierałem się na przejażdżki łodzią po jeziorze, na którym mieszkają moi dziadkowie, i przechodziłem obok ramy A, która wyglądała dokładnie tak, jak ta na karcie Życia. Pamiętam, że w drodze do domu moich kuzynów zawsze patrzyłem przez okno samochodu, by dostrzec jasno pomalowany dom – i poprawnie identyfikowałem go jako wiktoriański.

Opublikuj obraz Zapisać Przypiąć Zobacz więcej zdjęć

Źródło: Kurt Bilis

Gra w życie skutecznie pomogła mi odkryć miłość do domów, która podobnie jak zamiłowanie do gier planszowych trwa do dziś. (W końcu jestem redaktorem ds. nieruchomości.) Wciąż patrzę na tę ramkę na jeziorze moich dziadków i myślę o grze. Kiedy przejeżdżałem obok skupiska domów Tudorów w bostońskiej dzielnicy Jamaica Plain, wracałem do tego myślami. Kiedy kupiłem A Field Guide to American Houses autorstwa Virginii McAlester, fantastyczną książkę o architekturze mieszkaniowej, przypomniałem sobie style, których nauczyłem się z gry. I nawet teraz na co dzień przeglądam oferty domów, aby napisać kolumnę Apartment Therapy's Property Crush, zawierającą szereg stylów i budżetów, od cholewek naprawiających po środkowo-zachodnie rezydencje .



Opublikuj obraz Zapisać Przypiąć Zobacz więcej zdjęć

Źródło: Kurt Bilis

To zabawna paralela do rysowania — 9-letnia mnie jest bardzo skoncentrowana na zabezpieczeniu fajnego domu w grze planszowej, do teraz, 27-letnia mnie jest bardzo skoncentrowana na pisaniu o wszystkich fajnych domach stamtąd komfort mojego własnego, przytulnego domku. Małżeństwo? Dzieci? Dyby? Kto ich potrzebuje, kiedy możesz pracować na rzecz najlepszego ze wszystkich życiowych korzyści: wymarzonego domu.

Madeline Bilis

Redaktor ds. nieruchomości

co oznacza zobaczenie 333?

Madeline Bilis jest pisarką i redaktorką, która ma słabość do brutalistycznych budynków. Jej prace pojawiły się w Travel + Leisure, magazynie Boston, Boston Globe i innych. Ukończyła dziennikarstwo w Emerson College i opublikowała swoją pierwszą książkę, 50 Hikes in Eastern Massachusetts, w sierpniu 2019 roku.

Śledź Madeline
Kategoria
Zalecane
Zobacz Też: