Czy słyszałeś kiedyś o kocu plażowym bez piasku? Cóż, my też nie mieliśmy do niedawna. Kiedy po raz pierwszy przedstawiłem ten pomysł, moi koledzy z AT wyrzucali słowa takie jak czary i miejska legenda, ale głównie była to zapora ??? Nikt nie mógł go owinąć głową, więc musieliśmy zabrać go do laboratorium testowego (moja lokalna plaża) i sprawdzić, czy w rzeczywistości ktoś może pozostać wolny od piasku na linii brzegowej podczas korzystania z niego.
Kiedy grzebałem w sieci, aby spróbować zrozumieć pojęcie tego magicznego produktu, wizje zaawansowanego technologicznie magnetyzmu lub być może jakiejś formy fizyki kwantowej wypełniły moją głowę: czy koc stworzyłby pole siłowe przeciw piaskowi? Czy odpychał piasek, bo chciałem, żeby to się stało, powiedzmy, jak efekt placebo? Był tylko jeden sposób, żeby się dowiedzieć.
Sięgnąłem do Hammacher Schlemmer , którzy dostarczyli swoje dwuosobowy koc plażowy bez piasku (69,95 USD) za mój okres próbny. Dostępna była również opcja dla sześciu osób, ale uznaliśmy, że to przesada w tej instancji. Kiedy nadeszła, z niecierpliwością czekałam na moją drugą połówkę, abyśmy mogli udać się na piasek. Wyruszyliśmy z wielkimi nadziejami i marzeniami bez piasku na pobliską plażę, aby zdać test.
Pierwszą rzeczą, jaką zauważyłem w tym produkcie, było to, że bardzo przypominał mi niebieską torbę na zakupy IKEA FRAKTA, ale znacznie mniej pomarszczony i podobny do brezentu. Czytałem, że podobne produkty mają wrażenie plastiku i mogłem zobaczyć, co mieli na myśli komentujący w Internecie. Kiedy przyjrzałam się bliżej makijażowi materiału, przed rozłożeniem go na piasku, zauważyłam, że koc składa się z mniej więcej dwóch warstw tkanej siatki. Eureko! Tak więc piasek pozornie po prostu przeleciał, gdy wszedł w kontakt z matą. Ale nowe pytanie brzmiało… piasek opada, ale czy pojawia się?
Zapisać Przypiąć Zobacz więcej zdjęć (Źródło obrazu: Hammacher Schlemmer )
Przepuściłem to przez dzwonek na plaży. Rzuciłam się na nią… i pozostałam wolna od piasku. Wyrzuciłem na nią wiadra piasku… i gapiłem się, gdy wszystko powoli prześlizgiwało się przez koc (coś jak oglądanie klepsydry). Czasami musiałem mu pomóc, podnosząc trochę produkt, ale potem wracał do pracy z drobinkami.
Kilka razy, kiedy wygładzałem obszar pode mną, widziałem piasek próbujący prześlizgnąć się przez siatkę, ale trochę go poklepałem i potrząsnąłem, a potem wrócił tam, gdzie należał – na ziemię, nie na moich kostkach.
Zauważyłem lekkie zacięcie, gdy mój SO zatoczył się z powrotem na koc z mokrymi, piaszczystymi stopami. Grubsze, wilgotne grudki piasku nie były wystarczająco drobne, aby przez nie wpadać, więc musieliśmy pocierać i pocierać, aż w większości zniknął (chociaż wykryłem, że był po prostu uwięziony między warstwami siatki). Jestem pewien, że pod gorącym , palące popołudniowe słońce, wyschnie w mgnieniu oka i prawdopodobnie nie będzie problemem.
Ostateczny wynik: Tak więc, po około dwóch godzinach układania, toczenia, tupania i oklepywania, poczułem się komfortowo, dochodząc do wniosku, że ta teoria bez piasku plażowego koca jest faktem, a nie fikcją.
