Czy dawanie sklepom kodu pocztowego podczas zakupów to zła rzecz?

Dowiedz Się O Swojej Liczbie Aniołów

Podczas gdy wielu z nas robi większość zakupów online przez cały rok, przygotowując się na święta, nieuniknione jest, że trafimy do niektórych sklepów stacjonarnych. Kiedy przyjdzie czas na zakupy w niektórych z tych sklepów detalicznych, możesz być zaskoczony, jak wiele osób prosi o podanie danych osobowych, w szczególności kodu pocztowego, w celu sfinalizowania transakcji.



Choć może się to wydawać dość niewinne, w rzeczywistości wielu sprzedawców detalicznych zwraca się do klientów o kody pocztowe w celach marketingowych. W ostatnich latach Urban Outfitters został uderzony pozew zbiorowy nad praktyką, argumentując, że Urban sugerował konsumentom, że podanie ich kodu pocztowego było obowiązkowe do zakończenia transakcji kartą kredytową. Przeprowadziliśmy również nasze badania i to, co znaleźliśmy, może Cię zaskoczyć. Przeczytaj dalej, aby zapoznać się z kontrowersyjną praktyką sklepów proszących o podanie kodu pocztowego podczas zakupów.



Dlaczego sklepy chcą Twojego kodu pocztowego?

Według Ann Carrns w swoim artykule dla New York Times :



Sklepy chcą Twojego kodu pocztowego, ponieważ w połączeniu z Twoim imieniem i nazwiskiem z karty kredytowej mogą go użyć do znalezienia innych informacji o Tobie z komercyjnych baz danych, takich jak Twój pełny adres pocztowy. Mogą nawet sprzedawać informacje brokerom danych, którzy sprzedają je innym marketerom.

Zasadniczo sprzedawcy wykorzystują okazję do potencjalnego zarobienia pieniędzy, prosząc o kod ZIP przy kasie.



Co się dzieje, gdy dasz sklepowi swój kod pocztowy?

Jeśli sprzedawca, któremu podajesz swój kod pocztowy, zdecyduje się sprzedać Twoje dane firmie zajmującej się marketingiem bezpośrednim, może zlokalizować Twój adres pocztowy na podstawie nazwy Twojej karty kredytowej i Twojego kodu pocztowego. Oznacza to, że prawdopodobnie wkrótce zostaniesz zalany wystarczającą ilością katalogów, czasopism i innych irytujących ślimaczków, abyś mógł ponownie zgadywać, czy kiedykolwiek znowu będziesz robił zakupy w tradycyjnych sklepach.

Aby szybko zorientować się, jaka część Twoich danych osobowych została rozpowszechniona w wyniku podania kodu pocztowego sprzedawcom, Carrns sugeruje proste wyszukiwanie w Google. Spróbuj wyszukać tylko swoje imię i nazwisko w wyszukiwarce Google, a następnie wyszukaj ponownie, używając swojego imienia i kodu pocztowego, i zobacz, o ile więcej danych zostanie zwróconych, pisze.

Więc czy musisz im to dawać?

Technicznie nie. Jednak ponieważ wiele kwestii i przepisów dotyczących prywatności konsumentów jest rozwiązywanych na szczeblu stanowym, uregulowanie ich może być trudne. Według artykułu w CZAS :



W następujących stanach urzędnik nie może powiedzieć, że potrzebuje danych osobowych do obsługi karty kredytowej: Kalifornia, Delaware, Georgia, Kansas, Massachusetts, Maryland, Minnesota, Nevada, New Jersey, Nowy Jork, Ohio, Oregon, Pensylwania, Pensylwania , Rhode Island, Teksas i Wisconsin oraz Waszyngton, DC

Najważniejsze: jeśli nie czujesz się komfortowo, podając dane osobowe, najlepiej po prostu grzecznie odmówić, gdy zostaniesz poproszony o kod ZIP przy kasie. Sprzedawcy oczywiście przetworzą sprzedaż niezależnie od tego (chyba że będą potrzebować twoich danych, aby sfinalizować transakcję) i nie będziesz musiał się martwić o przepełnioną skrzynkę pocztową w nowym roku.

Karolina Biggs

Współpracownik

Caroline jest pisarką mieszkającą w Nowym Jorku. Kiedy nie zajmuje się sztuką, wnętrzami i stylem życia celebrytów, zwykle kupuje trampki, je babeczki lub spędza czas ze swoimi ratowniczymi króliczkami, Daisy i Daffodilem.

Kategoria
Zalecane
Zobacz Też: