Plamy po wybielaczu… brzmią sprzecznie, prawda? Cóż, kilka dni temu, próbując odblokować nasz odpływ, poszliśmy za radą jednego z naszych przyjaciół i wylaliśmy wybielacz do odpływu. I człowieku, nauczyliśmy się naszej lekcji: nie rób tego. Robić. To. ZAWSZE! Nawet po spłukaniu wanny następnego ranka znaleźliśmy paskudne plamy wybielacza wokół wanny. Po dwóch godzinach bezskutecznego szorowania, weszliśmy do sieci, by poszukać jakiegoś lekarstwa…
Po kilku badaniach przetestowaliśmy kilka rozwiązań:
1. Przyjaciel Barmana . Zajęło to trochę smaru łokciowego, ale ten materiał zdołał usunąć tylko niektóre plamy. Zauważyliśmy, że szybkie przejrzenie naszych płytek naprawdę łatwo oczyściło upartą fugę.
2. Nadtlenek wodoru . Po nałożeniu na plamy odczekaliśmy około 5-10 minut, po czym wróciliśmy do szorowania. Plamy wyszły łatwo i są dużo mniej toksyczne niż…
3. Galaretka morska . OK, więc nie próbowaliśmy tego dzięki mocy nadtlenku wodoru, ale było bardzo polecane. Ale po przeczytaniu procesu czyszczenia obejmującego gogle, rękawiczki, pędzle i co najmniej cztery godziny na wentylację, zdecydowaliśmy się wypróbować rzeczy, które były mniej… zaangażowane.
Cztery. CLR . To jest całkiem trafiony lub chybiony. Wypróbowaliśmy CLR: pozostawiliśmy go na około 10 minut, a następnie spróbowaliśmy go wyszorować za pomocą pędzla o sztywnym włosiu. W przypadku mniej widocznych plam poradziła sobie po DUŻYM szorowaniu. Jednak w połączeniu z…
5. Pumeks , działało to całkiem nieźle. Dzięki Jonathanowi, który próbowałta sztuczka jakiś czas temu z jego muszlą klozetową, postanowiliśmy spróbować tego. Zadziałało to całkiem nieźle, chociaż nasza ręka wciąż boli od szorowania.
Czy ktoś ma inne rozwiązania, które się dla niego sprawdziły?
