Zapytaj Alice: Chcę, żeby mój chłopak się wprowadził, ale nie jego rzeczy

Dowiedz Się O Swojej Liczbie Aniołów

Droga Alicjo,



Mój chłopak wprowadza się do mojego mieszkania. Cały wystrój w moim mieszkaniu jest nowy, w świetnym stanie i wydałem na niego dużo pieniędzy. Jest to głównie neutralne z odrobiną błękitu i zieleni. Kiedy się wprowadza, upiera się, że powiesić plakaty z filmami i grami wideo oraz rozmieścić swoje małe figurki postaci. Próbowałam mu odmówić, że jeśli chce dekorować, to musimy iść do sklepu i wybrać rzeczy, na które oboje się zgadzamy, ale nie podoba mu się ten pomysł. Co powinienem zrobić, aby poczuł się mile widziany, ale zachować bardziej dojrzały styl w mieszkaniu, które stworzyłem?



Z poważaniem,



Zmartwiona dziewczyna

Opublikuj obraz Zapisać Przypiąć Zobacz więcej zdjęć

(Źródło obrazu: Oryginalna ilustracja autorstwa Bodil Jane )



Droga Zmartwiona Dziewczyno,

Gratulujemy tego kamienia milowego! Zamieszkanie z partnerem to coś innego niż współlokator — chodzi o to, by zacząć łączyć swoje życie, zarówno w przenośni, jak i bardzo dosłownie.

dlaczego ciągle widzę 911?

Czasami żartuję, że poślubiłam mojego męża, ponieważ miał niewiele rzeczy. Wprowadził się do mnie, szafy były już pełne, a ściany już udekorowane. Nie jestem pewien, co bym zrobił, gdybym znalazł kogoś, kto pasowałby do mojego maksymalizmu. Ale to powiedziawszy, nadal chciałem, aby moje miejsce wyglądało jak nasze. On (boleśnie) zawetował kilka moich rzeczy, z którymi nie chciał żyć na co dzień, a ja przeprowadziłem poważną czystkę w szafie. Ale jeszcze fajniejsze było tworzenie przestrzeni, które naprawdę przypominały nasze: W pierwszym roku zbudowaliśmy galerię ścienną, która łączyła przedmioty, które każdy z nas posiadał, a także znalazła razem. Teraz to wszystko powiedziawszy, nie jestem idealną współlokatorką. Kiedy zapytał, dokąd zmierzają jego plakaty piłkarskie, powiedziałem mu, że jeden stan jest garaż jego matki.



Opowiadam ci tę historię, aby cię uspokoić, że to całkowicie normalne. Wprowadzanie się i wspólne zamieszkiwanie — zastanawianie się nie tylko nad wystrojem, ale także przestrzenią osobistą i granicami, obowiązkami, finansami i tym, kto znajduje się po tej stronie łóżka najbliżej łazienki — może zacząć czuć się jak jedna wielka negocjacja. Ale pamiętanie, dlaczego to robisz, może pomóc. Poprosiłem moich kolegów z Terapii Mieszkaniowej o radę, jak poradzić sobie z tym wszystkim przy minimalnym tarciu.

Na początek jeden z redaktorów zaleca ulepszenie prezentacji swojego wystroju. Weź na przykład kilka jego najbardziej graficznych i interesujących plakatów filmowych i opraw je elegancko. Lub znajdź shadowbox, aby wyświetlić jego ulubione figurki. Wybierz dom, który niekoniecznie jest główną częścią dzienną (np. korytarz lub łazienka), aby je wyświetlić.

Pomoże mu to poczuć się, jakby miał udział w tym miejscu, nie będąc w twoim widoku podczas każdego objadania się Netflixa.

Ponadto inny redaktor wskazuje, że cokolwiek zdecydujesz, jest uczciwym kompromisem dla jego rzeczy — musisz zastosować podobną logikę do swoich rzeczy. Więc jeśli znikniesz jego plakaty z grami wideo, uzyska prawo weta wobec tych poduszek, których nienawidzi. Być może zdecydujesz się wypełnić salon lub główne pomieszczenia przedmiotami, które wspólnie nabywasz.

Bez względu na to, jakie decyzje podejmiesz, zacznij od bezpośredniej rozmowy – miejmy nadzieję, że będzie to pierwsza z wielu, jeśli ta cała sprawa wspólnego pożycia się uda. Mój sugerowany scenariusz? Zacznij od czegoś takiego… Musimy wymyślić, jak zmieścić rzeczy z dwóch domów w jednym. Czy powinniśmy zacząć decydować, jak to zrobimy? Co jest dla Ciebie najważniejsze? Pomocne może być również pytanie, dlaczego dany przedmiot jest ważny: Jaką wartość ma dla twojego partnera, czego możesz jeszcze nie rozumieć? Jakie to uczucie, gdy co wieczór wraca do domu, gdy widzi figurki lub plakaty filmowe? Twoja wartość to pewna estetyka, ale być może jest to wartość sentymentalna lub przypomnienie pewnego okresu w jego życiu. A kiedy już to zrozumiesz, miejmy nadzieję, że będziesz mógł współpracować, aby osiągnąć oba cele (a przynajmniej wiedząc, że pomoże ci to tolerować jeden dodatkowy cień figurek).

W końcu chodzi o sposób myślenia: postaraj się przestać myśleć o tym jako o swoim miejscu, do którego się wprowadza, i zamiast tego pamiętaj, że teraz będzie to twoje miejsce.

Zgadzasz się z Alice? Daj nam znać w komentarzach poniżej.

Masz pytanie do Alicji? Napisz e-mail: porada@apartmenttherapy.com.

co oznacza 11 11 11?

Listy zostały lekko zredagowane dla jasności i długości.

Zapytaj Alicję

Współpracownik

Alice robi co w jej mocy, by udzielać rzetelnych porad dotyczących życia w domu. Od hałaśliwych sąsiadów, gości, współlokatorów i wszystkiego pomiędzy, rozumie, że najtrudniejsze jest nie wiedzieć, co należy zrobić - to robić.

Kategoria
Zalecane
Zobacz Też: